Translate

23 stycznia 2014

Winter

Otwieram drzwi. Mróz szczypie mnie w policzki. Czuję w powietrzu świeżość, zimno, chłód. Nadeszła zima.


Nie wiem, czy śnieg może pachnieć, ale moim zdaniem ma cudowny, orzeźwiający zapach. Z zachwytem biorę głęboki wdech.
Ze śniegu powinno robić się perfumy.

Gdy otwieram oczy, widzę biel. Wszędzie biało, czysto, niewinnie. Uśpione drzewa, zasypane ulice, niewydeptane jeszcze ścieżki. Ostre promienie słońca kłują w oczy.
Cisza.

Kiedy byłam mała, wyobrażałam sobie, że tak wygląda niebo. Ale przecież nie można mieć nieba za oknem.


Uwielbiam stać z zamkniętymi oczami i czuć dotyk płatków śniegu na skórze ♥ A wy?

2 komentarze:

  1. Uwielbiam ten blog ! Muszę zaobserwowac;) perfumy o zapachu śniegu haha:)
    Zima ma swój urok <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne niczym wiersz :*
    Zima jest cudowna, szkoda tylko że wysysa z ciebie ciepło w tak szybkim tempie.

    OdpowiedzUsuń

Every comments are welcome :)
Wszystkie komentarze są mile widziane :)