Nie wiem, czy śnieg może pachnieć, ale moim zdaniem ma cudowny, orzeźwiający zapach. Z zachwytem biorę głęboki wdech.
Ze śniegu powinno robić się perfumy.
Gdy otwieram oczy, widzę biel. Wszędzie biało, czysto, niewinnie. Uśpione drzewa, zasypane ulice, niewydeptane jeszcze ścieżki. Ostre promienie słońca kłują w oczy.
Cisza.
Kiedy byłam mała, wyobrażałam sobie, że tak wygląda niebo. Ale przecież nie można mieć nieba za oknem.
Uwielbiam stać z zamkniętymi oczami i czuć dotyk płatków śniegu na skórze ♥ A wy?
Uwielbiam ten blog ! Muszę zaobserwowac;) perfumy o zapachu śniegu haha:)
OdpowiedzUsuńZima ma swój urok <3
Piękne niczym wiersz :*
OdpowiedzUsuńZima jest cudowna, szkoda tylko że wysysa z ciebie ciepło w tak szybkim tempie.